Range Rover, 3.0 diesel, prywatny, zadbany doinwestowany na 65k! Chełm

samochód Chełm, osobowy Chełm, range rover Chełm

Sprzedam swojego prywatnego Land Rovera. Model: Range Rover L322. Rocznik 2006 r. Oryginalny przebieg 247 tysięcy. Auto bardzo bardzo(!) doinwestowane. Faktury Vat z dwuletniego serwisu na 65k do wglądu. W gratisie prawie nowe opony zimowe, koszt zakupu 5500zł!

Silnik nieśmiertelny 3.0 diesel, konstrukcja BMW, ten sam niezawodny model co był montowany w BMW 5. Nowa(!) skrzynia automat. Zrobione całe(!) zawieszenie: wahacze, poduszki, miechy, sworznie, wahacze itd. Wymieniony rozrusznik, wymieniony przewody hamulcowe, zamontowane nowe webasto silnika, wymieniony kompresor zawieszenia. Wymieniona flansza mostu (typowa awaria w L322). Wymieniony silnik reduktora, wymienione klocki i tarcze, nowe oleje w skrzyni i silniku. I wiele wile więcej. FV na kwotę 65 000 do wglądu.

Wyposażanie jak to w RR, jest wszystko i dużo (kilka trybów jazdy do wyboru w tym tryby terenowe do indywidualnego nastawiania, tempomat,automatyczne światła, elektryka skórzanych siedzeń, dwustrefowa klimatyzacja, elektryczny szyberdach regulowany w 3 płaszczyznach, asystent zjazdu, czerwone zaciski hamulców, szare felgi 22, grzanie wszystkich siedzeń, kamera wewnętrzna do ew. przyczepy, hak do zamontowania, elektryczne regulowane i składane lusterka, elektryczna kierownica, przyciemniane tylne szyby, czujniki parkowania kamera cofania, TV Alpine z pilotem, super grające nagłośnienie HK ze zmieniarką). Auto serwisowane wyłącznie w serwisie Land Rovera w Ożarowie. Auto totalnie(!) doinwestowane mechanicznie.

Auto lekko tuningowane optycznie przez niemiecką firmę Arden (droga zabawa) zmienione felgi, wymienione hamulce, zmieniony na lepiej brzmiący wydech.

Wady: blacharka do odświeżenia na tylnych nadkolach pojawia się rdza, na klapie bagażnika również. Nie maluje tylko z tego powodu, żeby nikt mi nie powiedział później, że auto powypadkowe. Zgadzam się na przegląd na koszt kupującego w dowolnej stacji diagnostycznej w tym w ASO. Wytarta lekko kierownica i pęknięty wkład jednego lusterka. Pisze wszystko szczerze, bo sam nie lubię jechać na drugi koniec Polski oglądać auto i się rozczarować.

Auto kupiłem od mojego kolegi menadżera Intercars, wcześniej nim jeździł menago Orlenu. Auto z pewnych rąk i zadbane. Kupiłem je z powodów wyjazdów na snowboard w góry i dlatego, że mój pies musiał jeździć w bagażniku. I powiem tak spisywało się znakomicie. Pakowny bagażnik ponad 900 litrów. W trasie spalanie bardzo niskie jak na ten gabaryt, bo 11.8 litra litrów przy załadowanym po dach aucie. Napęd 4x4 i nowe opony sprawiały, że bywały momenty w Alpach w których po zasypanych śniegiem trasach jeździłem tylko ja i ratraki :)

Wiem, że są na rynku tańsze opcje, ale przed zakupem radzę sprawdzić ile kosztuje wymiana zawieszenia w RR. Tu jest auto kompletnie zrobione, bo nie chciałem ryzykować przy wyjazdach za granicę, że coś mi się rozwali w górach.

Możliwa zamiana na Volvo V70R, Volvo XC 70 lub inne pakowne i NISKIE kombi. Auto sprzedaje tylko z tego powodu, że jest za wysokie żeby wjechać do garażu pod moją nową robotą. Cena przy zamianie 40k

Auto do obejrzenia na Ursynowie. Jeśli nie odbieram proszę o SMS. Więcej zdjęć na maila.